Złoty Rogacz - Koło Łowieckie "PIAST" w Sulechowie
KOŁO ŁOWIECKIE nr 46
"PIAST" W SULECHOWIE
Menu główne:
Z ŻYCIA KOŁA > Rok 2018
XXII Turniej Myśliwski „Złoty Rogacz 2018”
W dnach 21/22 września po raz dwudziesty drugi myśliwi Koła Łowieckiego „Piast” w Sulechowie spotkali się na stanicy Koła w Podlegórzu na tradycyjnym już polowaniu pn. „Złoty Rogacz”.
Polowanie rozpoczęła zbiórka, na której prowadzący polowanie kol. Bohdan Matasek przypomniał zasady bezpieczeństwa i przedstawił regulamin polowania. Po losowaniu kolejności zapisów, myśliwi rozpoczęli zapisy na wcześniej zaplanowane ambony, po czym wyjechali w knieję.
Pierwsza część polowania w przypadku wielu myśliwych uległa skróceniu, gdyż pogoda z gatunku dobrych nie oszczędzała polujących. Pomimo nie sprzyjających warunków już wieczorem na pokocie ułożono m.in. pierwsze rogacze. Przy ognisku i ciepłym posiłku rozmowy toczyły się do późnych godzin nocnych. Myśliwi wymienili się swoimi spostrzeżeniami z kniei, omawiali taktykę przygotowując się na poranną drugą turę polowania.
Druga tura rozpoczęła się o świcie, poranek tego dnia był rześki ale pogoda sprzyjała, dzięki czemu pokot „Złotego Rogacza 2018” należał do udanych. Na zbiórce o godzinie ósmej, na pokocie leżał byk- strzelony przez kol. Zdzisława Parona, dwie łanie daniela, upolowane przez kol. Pawła Rusewicza i kol. Mirosław Kmiecik. Ponadto trzy rogacze strzelone przez kol. Radosław Lisowskiego, kol. Dariusza Parona i kol. Krzysztofa Roślika, dwa dziki pozyskane przez kol. Krzysztofa Roślika, oraz trzy jenoty, dwa lisy i borsuk.
Po śniadaniu, w trakcie którego poddano ocenie pozyskaną zwierzynę ogłoszono Króla Polowania, w klasie byk Królem został kol. Zdzisław Paron, w klasie danieli kol. Mirosław Kmiecik, w klasie rogacz zwyciężył kol. Radosław Lisowski, strzelając ciekawego rogacza, w klasie dzik kol. Krzysztof Roślik a tytuł króla Polowania w klasie drapieżnik zdobył kol. Krzysztof Paron. Królem Polowania został kol. Krzysztof Roślik strzelając rogacza, dwa dziki i jenota. Oprócz zaszczytnego pucharu, myśliwi otrzymali również drobne podarunki.
Tekst i zdjęcia Dominika Gierlik
Zdjęcia: Radosław Lisowski
